***
ROZDZIAŁ 1: SPOTKAŁAM BANSHEE
ROZDZIAŁ 1: SPOTKAŁAM BANSHEE
![]() |
| "Wieczór, szłam wąską uliczką, padał deszcz. Tak naprawdę to wtedy myślałam że już sobie nie poradzę. Otarłam łzy rękawem mojego nowego płaszcza." |
Pamiętnik Cece
12.01.2015 r.
Wieczór, szłam wąską uliczką, padał deszcz. Tak naprawdę to wtedy myślałam że już sobie nie poradzę. Otarłam łzy rękawem mojego nowego płaszcza.
Patrzyłam na ulicę, nie wprost.
Jednak usłyszałam kogoś, Szedł naprzeciwko.
Coś mi kazało spojrzeć w dal. Zmrużyłam oczy, bo było naprawdę ciemno. Z mroku wyłoniły się kolorowe włosy.
Już wiedziałam kto to był, a była to Banshee.
Stanęłam jej zupełnie naprzeciwko, ona też stała. Pewnie myślała, że powiem:
-Banshee?! Banshee?! Czy to ty?!!! Mogę autograf?! Albo fotę?!! ZUZIA!!!
Ale nie, gdy chciała odejść, powiedziałam naprawdę cicho:
-Dziękuje.
Ona się do mnie serdecznie uśmiechnęła i odpowiedziała:
- To ja dziękuje.
Ja tak powiedziałam, bo chciałam podziękować Zuzi za to, że mimo że ja jej nie znam, ona pocieszała mnie w trudnych chwilach. Tak, przez ekran. Wiem, że nie robiła tego specjalnie dla mnie, ale dla wszystkich. Tych - którzy ją oglądają. Czasem, myślałam że to koniec mojego życia. A ona mnie wspierała. Tak jak każdy Banshee ma trudne chwile w życiu, ale ja mam ich zbyt dużo.
Mam aby 15 lat, a te sytuacje stresowe mnie przytłaczają.
Mam nadzieję że jest ktoś taki jak ja.
Dodała jeszcze:
- Dziękuje za to, że jesteś i mnie oglądasz.
I chciałam już odejść, ale Zuzia szepnęła:
- Chcesz iść na spotkanie z innymi YouTuberami? Widzę, że jesteś naprawdę smutna.
A ja odparłam:
-Tak!
I obie pobiegłyśmy spotkać innych sławnych ludzi, ten dzień (a raczej wieczór) sprawił że moje życie się uśmiechnęło!
Cece
***
Przeczytaj Historie z YouTube: Pryzmat Osobliwości na Wattpad: Historie z YouTube: Pryzmat Osobliwości


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz